Kolor nie istnieje

jednak może w znaczący sposób wspierać procesy   transformacji i naszego zdrowienia.  

  Czy kolory to jedynie wrażenie estetyczne, wizualne spełnienie? Czy barwa ma w sobie pewien rodzaj energii? Czy kontemplując nad barwą można uzyskać odpowiedzi? Czy otaczając się konkretnym kolorem możemy wpłynąć na swój nastrój, energetykę i bieg wydarzeń?

Okazuje się, że tak – można świadomie wykorzystać moc/zasoby energetyczne, jaką posiadają barwy i nadać swojemu życiu sens oraz spełnienie, posługując się nimi w odpowiedniej konfiguracji. W zrozumieniu tych zależności pomaga potężna wiedza o kolorach. Stała się ona moją pasją i autorskim narzędziem pracy w transformacjach i wielowymiarowym uzdrawianiu ciała i duszy. 

 Tak. Odpowiedni dobór kolorów wykorzystuje się do wspomagania procesów leczenia. Na świecie jest już wiele szpitali, których kolorowe ściany spełniają określone funkcje.

Głęboko wierzę, że każdy potrafi sięgnąć po wszelkie zasoby i informacje, by prowadzić zdrowe, piękne i szczęśliwe życie.

Zapomnieliśmy o tym, że znaczenie kolorów wykracza daleko poza jego wartośc dekoracyjną, czy rozrywkową. 

Kolor oddziałuje na funkcje gruczołów mózgowych, może  wobec tego fizycznie oddziaływać na ludzi.

 

  Terapia kolorem (koloroterapia/chromoterapia) należy do najstarszych metod alternatywnego leczenia. 

I dziś można skuteczne i bezpieczne używać jej nie tylko do wyrównania równowagi bioenergetycznej ale też świadomego wprowadzania w swoją przestrzeń określonych wibracji energetycznych. A tym samym znacząco wpływać na jakość swojego życia i funkcjonowania.

Kolor bez wątpienia wpływa na nasze emocje, np. czerwony aktywuje przysadkę mózgową, która aktywizuje rdzeń nadnerczy wydzielających adrenalinę. Wpływa na uczenie się i przetwarzanie informacji.

I przede wszystkim pamiętajmy, że istnieje silny związek między stanem naszej psychiki i zdrowiem fizycznym. Leczenie większości schorzeń wiąże się z emocjami, stanem umysłu i duszy człowieka, w równym stopniu jak z jego ciałem.

Świadomie używane kolory mogą więc uzdrawiać: począwszy od poprawienia nastroju, poprzez zwiększanie aktywności, aż po faktyczne polepszenie stanu zdrowia!

  Warto wiedzieć ,że światło widzialne, czyli kolor, to nie tylko fala elektromagnetyczna, ale także wiązka fotonów (lub kwantów światła). Zatem światło niesie ze sobą pewien ładunek ENERGII. 

Dla przykładu: fiolet ma energię 3 elektronowoltów. 

Światło ma naturę korpuskularno-falową, co oznacza, że posiada cechy zarówno materii, jak i energii. Gdy do światła odnosimy się jak do materii, mówimy o strumieniu minimalnych cząsteczek zwanych fotonami. Gdy postrzegamy je jako falę, możemy odnosić się do jej długości, amplitudy i częstotliwości.

Właśnie ta niezwykła natura światła powoduje, że .światło może być katalizatorem wielu reakcji i dlatego może również być wykorzystywane w celach zdrowotnych.

XX wieczny badacz chromoterapii Ghadiali, opisał poszczególne obszary ciała reagujące na konkretne kolory. Wspomniane obszary są analogiczne do tego, co w starożytnej filozofii jogi nazywane było centrami energetycznymi organizmu.

 

 

 

  W kontekście fizyki kwantowej każda cząsteczka, każde ciało, a nawet nasze myśli i emocje są wibrującymi energiami.

Kolor, który również jest nośnikiem energii, ma po prostu zdolność rezonowania z tymi wibracjami. Sprawdziłam to na sobie i wielu innych osobach.

Czy to nie jest fascynujące? Bardzo, jeśli z tego korzystamy!

Znasz to uczucie, gdy budzisz się rano i nie czujesz w sobie niczego, co zachęca Cię do pójścia w dzień?
Wszytko jest szare i nijakie. Brakuje tego wewnętrznego ognia, który mógłbyś nazwać pasją do życia?
Ja znam. I zapewne wielu z Was też zna ten stan nieŻycia.
Całe takie miesiące…czasem lata…
Kiedy wstawanie z łóżka i podejmowanie się obowiązków, jest wyzwaniem.
Energia, uśmiech, ciekawość dnia, spotkania z ludźmi? Stają się powoli, niezauważalnie ciężarem, dźwiganym w poczuciu bezsensu. Bezsilności.
To jest właśnie to co nazywam nieŻyciem.
Nie Życie, to też rezygnacja z marzeń, pragnień, z Siebie.

 

  Każdą zmianę zaczynamy od Siebie.

Kolor początkowo był jedynie narzędziem mojej pracy twórczej. Z czasem, stał się narzędziem moich własnych transformacji     i przemian.

Dzięki zgłębieniu ogromu wiedzy związanej z tym, czym on tak na prawdę jest, i jak wiele dobrego ma dla nas, służy mi również jako doskonały zasób wspierający ludzi, którzy pragną swojej zmiany/transformacji/uzdrowienia – i są na nią gotowi. 

Z głębokiego pragnienia życia w świecie, w którym ludzie czują/doświadczają Cudu Swojego Istnienia i Radości Życia,  poznałam techniki energoterapii, koloroterapii, aroma- terapii klinicznej, arte-terapii i masażu energetycznego – wszystkie tworzą moją autorską metodę wspierania powrotu do szeroko rozumianego Żdrowia.

Pracuję w polu energetycznym, korzystam z głębokiej świadomości, wiedzy kwantowej i duchowej które zgłębiam od ponad 15lat.

 

  Pracuję w obszarach relacji, zdrowia, emocji, komunikacji         i samorealizacji. Wspieram też mentoringowo i coachingowo.     Stacjonarnie, jak też online.

– Jak myslisz, czym jest życie?
– Jak długo trwa?
– Co ma się w nim wydarzyć?
– Kto to ustala?
– Czego chce doświadczyć Twoja Istota podczas długości życia Twojego Ciała?

– Czego chcsz doświadczyć lub zacząć doświadczać od teraz?   – Czego jestem ciekaw/a?                                                       – Do czego mnie ciągnie?

Jeśli potrzebujesz wskazówek i ciągnie Cię do mnie – zapraszam na sesje.

Jeśli jeszcze nie, to i tak jestem pewna, że te pytania wprowadzą ruch do Twojego Świata/Życia. Ten pozytywny ruch.